środa, 25 lipca 2012

Przepraszam :)

Przepraszam za długą nieobecność, jednak spowodowane są one:
-wakacjami
-superwiadomością :) Jaką? Mianowicie dostałam się na wymarzone studia na UAM- filologię indyjską, czyli indologię

Szczęście tak mnie rozpiera, że nie dałam rady usiedzieć i wyskrobać notki, ale obiecuję, że w najbliższym czasie pojawią się:
-recenzja jedwabiu do ciała z BingoSpa
-recenzja żelu antycellulitowego i na rozstępy z BingoSpa
-recenzja żelu pod prysznic z algami z BingoSpa
-porównanie dwóch jedwabi: z Biosilku i z Profisilku
-dwa nowe olejki z Green Pharmacy do włosów i ich porównanie...

I tak dalej, i tak dalej... Na razie jestem niesamowicie szczęśliwa i mam wielką prośbę do Poznanianek i nie tylko ( do studentek na neofilologii UAM także). Powiedzcie mi trochę, jak tam jest i czego się spodziewać po Poznaniu :P



1 komentarz:

  1. Poznań jest dużym miastem :)można sie zgubic.
    w wolnej chwili zapraszam do siebie joasia1755.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń